Hej kochani . Przepraszam , że tak dawno nic nie pisałam . :c Ale tak po prostu , albo nie miałam weny, czasu , albo zachorowałam na lenia. xd No tak czy inaczej dość dawno nic nie pisałam.
Coś na polepszenie humoru . https://www.youtube.com/watch?v=QkmMzKIFNyo ♥
No a teraz takie coś , może `wstydliwcom` się przyda. ^^
Najdroższy !
Czytając te urocze wyznania, miałam zmienne uczucia. Raz czułam radość i zadowolenie, po chwili rozgoryczenie. Zdałam sobie sprawę, że to, co czujesz do mnie, jest o wiele głębsze niż przyjaźń.
Serce biło mi jak oszalałe. Nie byłam w stanie zebrać myśli. Czułam ucisk w brzuchu, drżące i spocone z wrażenia ręce nie mogły utrzymać kartki papieru. Odchodziłam od zmysłów, nie potrafiłam odpowiedzieć sobie na pytanie, dlaczego zwierzasz się mi i wyznajesz te słowa. Czy kochasz mnie , czy traktujesz jak przyjaciela? Nie wierzyłam własnym oczom, myślałam że śnię. Przywołując w pamięci Twój obraz, czułam tęsknotę. Chciałabym, abyś w obecnej chwili był przy mnie. W głowie kłębiły mi się tysiące pytań, na które nie mogłam znaleźć żadnej odpowiedzi. Czułam się bezradnie. Pragnęłam, aby ta przyjaźń i wyznania przerodziły się w prawdziwą miłość. Moje serce przepełniało ogromne zadowolenie, dotąd mi nieznane. To wielkie szczęście, spotkać kogoś, kto darzy Cię prawdziwym uczuciem. Zamykałam oczy i malowałam najwspanialsze historie. Chwilami widziałam, że się wahasz. Zadając dziwne pytanie : Czy to jest przyjaźń ? Czy to jest kochanie? Wtedy budziłam się ze snów o przyszłości. Czułam niepewność, nasuwały mi się pytania i wątpliwości. Marzenia stawały się rzeczywistością. Doświadczyłam na przemian uczucia smutku, złości, żalu a przede wszystkim bezradności. Co będzie, jeśli okaże się, że źle odebrałam Twoje przesłanie.
Ja jestem pewna swych uczuć co do Ciebie, lecz nie mam pewności, że Ty czujesz to samo do mnie .
Twoja wybranka . ♥