czwartek, 18 lipca 2013

Czy warto ?



Roztrząsając cudze sprawy skutecznie odwracamy uwagę otoczenia od swojej osoby. Co ciekawe u innych dostrzegamy zazwyczaj takie cechy i zachowania jakich nie akceptujemy w sobie. 




Zachowanie tajemnicy koleżanki bądź przyjaciółki nie jest łatwe, ale dla tamtej osoby tak samo nie było łatwo powierzyć Ci swojego sekretu. Ty odpowiadasz za zwyczaj :
- No powiedz , proszę <3 , nikomu nie pisnę ani słowa..
A czy jest to do końca prawda ?
U co niektórych owszem jeśli osoba jest dobra i wie, że nie powinna nie zdradzi sekretu choćbyś nie wiem jak nalegał.
Ale niestety nie sprawdza się to u każdego. Większość z nas bez większego zastanowienia wygaduje "zdradza" tajemnicę a czasami jest nawet z tego powodu z siebie dumna. "Och ach jaka jestem fajna".
- Ale czy na pewno tak jest ?
Ta powierzona tajemnica przechodzi wtedy z ust do ust i staje się po prostu plotką, powstają nowe wątki, przeinaczenia, przejęzyczenia. Hmm.. najgorzej gdy ta koleżanka dowie się, że jej sekret wyszedł na jaw. Sytuacja tej osoby nie jest za wesoła, lecz Ty jesteś drugą osobą, która na tym ucierpi. Przede wszystkim tracisz koleżankę, a czasem nawet przyjaciółkę, ale również i kontakt z innymi znajomymi..
 - A gdzie są te plusy ujawnienia tajemnicy ?!
JEDYNE co możesz zyskać to miano plotkary i osoby, której nie można zaufać.
Więc z tego co powyżej napisałam zastanówcie się...  Co wam to da ??
Minusów ujawnienia sekretu jest naprawdę sporo , ale plusów?
- brak.
Pomyśl również jak byś się czuła, gdyby Twoja tajemnica wyszła na jaw?  Gdyby okazało się, że ktoś bliski komu chcesz się zwierzyć nie jest godny Twojego zaufania?
Niemiłe uczucie, prawda ?
Mam nadzieje, że wyciągnęliście z tego lekcję, a to czy jej posłuchacie, zależy też  od tego jaką będziesz mieć opinię : PLOTKARY czy OSOBY GODNEJ ZAUFANIA.


Hejtowanie za plecami osoby bądź w internecie świadczy o tym samym. To tak samo jak plotki, a najczęściej nieprawdziwe. Hmm.. zastanówcie się nad własnym postępowaniem. Bo jak można się z kimś przyjaźnić a do kogoś drugiego tak powiedzieć .. ?!


To już nie jest przyjaźń. Na koniec zadajcie sobie już tylko jedno pytanie " Czy tak naprawdę warto i chcecie tego" ? To już wasza decyzja i wasz wybór. Nie mogę was do niczego zmuszać . Cieszę się, że jest jeszcze choć mała grupka z nas, która jest właśnie taka jaka powinna być. 





4 komentarze:

  1. Tak czytam to wszystko i zdaję sobie sprawę, że... dokładnie tak zachowuje się koleżanka z mojej klasy. Jesteśmy tylko rok w tej samej klasie, a już wszyscy mają jej dosyć. No bo co mnie obchodzi, że Kowalski ma przypuśćmy 4 jedynki, a Nowak nową dziewczynę ? Większość informacji które od niej uzyskujemy jest fałszywa. Dlatego nikt jej nie lubi. Kiedyś było coś takiego. Ona podeszła do nas i zaczęła gadkę standardowym tekstem : ,,Czy wiecie, że...'' Nie daliśmy jej nawet skończyć zdania. Z 6 osób jednocześnie krzyknęło ,,Nie obchodzi mnie to''. Chcecie być tak traktowani ? Ona nie ma nikogo. I to tylko i wyłącznie jej wina. Nie polecam naśladowania takich osób.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jejć zakochałam się w tym komentarzu <3 Ajć. <3 W stu procentach się zgadzam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tylko powiedziałam prawdę.
      Jak coś to nazwiska są zmyślone xD

      Usuń
  3. Spoko spoko, bez obaw. ;P Dobra bo tu za spamimy. Koniec. ;* Jak coś to na gg. ^^

    OdpowiedzUsuń