On był dowcipnisiem,
Nazywała go swoim misiem,
Byli jednością
A każde spotkanie było radością,
On w jej oczach się przeglądał,
Lecz na inne też spoglądał,
Z czasem przyjaźń w miłość się przemieniła
I jak gwiazda mieniła,
Ona miłość mu wyznała
I dziękowała Bogu ,że go poznała,
Lecz jak to zawsze bywa,
Miłości tak łatwo się nie zdobywa,
On tylko tak z nią pogrywał,
Wciąż do niej wracał
I wciąż zrywał,
Odkryła,że ją zdradza
I przeminęła nad nim jej władza,
Zaczął ją ignorować
A tamtej różne błyskotki kupować,
Dała mu ostatnią szanse,
Lecz on miał w podrywie dobrą passę,
Nie odbierał od niej telefonów
I nie tolerował jej humorów,
Zazdrość ją ogarnęła
I aż ze złości płonęła,
Nie wiedzą , co robić,
Postanowiła największą głupotę zrobić,
Wkradła się nocą
Do swej rywalki mieszkania,
Podczas pory spania,
Wzięła nóż
I tamta nie żyła już,
Sama popełniła samobójstwo,
Choć chłopcy traktowali ją jak bóstwo.
~~
Czas nie leczy ran
Jak byśmy chcieli
Ale miłość droga
Jeśli serce onieśmieli
Sprawi , że wszyscy
O tamtym zapomnieli
O tym jaki był
Oraz jaki nie był
Co robił a czego
nie Tolerował
bo on po prostu przepadł
Zostawiając twe serce złamane
,,był i nima ''
Nie spojrzy na Ciebie
Pięknymi oczyma~~
Zawsze to samo
Ludzie pytają
widząc łzy
Ja odpowiadam
Się zakochałam
Ale ja wiedziałam
Ze odejdą gdzieś
Jak najdalej ode mnie,
jakby się bali
Nie wiem czego
Nie wiem kogo
Może mnie ,
A może tych
niespełnionych marzeń??
Co przepadły w chwilę
jedną,
gdy nadszedł koniec
Gdy nie ma nic...
~~
Każda chwila spędzona
Z Tobą jest jak
Wiosenny deszcz
Każda rozmowa
przeprowadzona z
Tobą daje mi szczęście.
Każda łza doprowadza
Mnie do szaleństwa.
Ale...
Nikt na to nie patrzy.
Ludzie są głusi i ślepi.
Na ludzką miłość
I nieszczęście
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz